Zapraszamy na nasz profil!

Archiwa

Archiwum wpisów

dzieci

Spotkanie dzieci z policją

5.10.2015 dzieci z grupy IV i V spotkały się z przedstawicielkami policji. Pani policjantka przyjechała radiowozem. Dzieci miały okazję posiedzieć w radiowozie, nawet w zakratowanej jego części. Dzieci obejrzały strój i wyposażenie policjanta. Pani Daniel, mama Izy, opowiadała dzieciom o konieczności noszenia elementów odblaskowych. Wszystkie przedszkolaki otrzymały kamizelki odblaskowe, w których ruszyły na pobliskie przejście dla pieszych. Tam pod nadzorem pań z policji prawidłowo przychodziły na pasach.
Serdecznie dziękujemy pani Daniel za zorganizowanie dzieciom tego spotkania

Zabawy adaptacyjne dzieci

W dniach 25-29 sierpnia 2014 dzieci nowoprzyjęte do przedszkola wraz z rodzicami mieli okazję uczestniczyć w zabawach w swojej sali, na basenie, grach na sali gimnastycznej oraz zabawach ruchowych na terenie placu zabaw.

Piknik dzieci w Myślęcinku

12 czerwca 2014r. dzieci wraz z opiekunami z przedszkola uczestniczyły w pikniku na łonie natury. Na polanie myślęcińskiej grały w piłkę, chodziły na szczudłach, oglądały przyrodę, spacerowały ścieżkami edukacyjnymi. Wszystkim bardzo smakował posiłek na świeżym powietrzu…zniknęły wszystkie marchewki i kalarepki. Dzieci z przyjemnością odpoczywały na kocach. Największą atrakcją tegorocznego wyjazdu okazały się zabytkowe już „wehikuły” komunikacji miejskiej. Pamiętają je rodzice naszych wychowanków…to tzw. cygara lub ogórki, które woziły nas po mieście dobre 20 lat temu. 😆

O zgubnych skutkach niezaspokojenia potrzeby ruchu u dzieci

Ewa Zielińska

O zgubnych skutkach niezaspokojenia potrzeby ruchu u dzieci

Piękny zimowy dzień. Świeci słońce, kilka stopni poniżej zera, puszysty śnieg a w parku na spacerze nie ma ani jednego dziecka. Jesienią, gdy mży deszcz lub wieje wiatr jest podobnie. Za to zdecydowanie lepiej bywa wiosną i latem. Wówczas spotykamy dzieci trzymane za ręce i spacerujące noga za nogą wraz z rodzicami. Gdy dorośli pozwolą dzieciom na trochę samodzielności zaraz słychać upominanie: Nie biegaj bo się spocisz …., Nie wchodź na murek bo spadniesz…., Nie przeskakuj przez konar bo upadniesz i rozbijesz sobie głowę….. Spotykamy też dzieci czteroletnie sprawne ruchowo wożone do przedszkola w wózkach lub wnoszone po schodach na rękach do sal. A przecież wszyscy wiemy , że sprawność fizyczna1 jest ważnym wskaźnikiem prawidłowego rozwoju psychoruchowego dziecka.

Wiek przedszkolny to okres wzrastającej sprawności ruchowej2. U starszych przedszkolaków i młodszych uczniów obserwuje się:

– ogromną potrzebę ruchu i dlatego mówi się o nadruchliwości oraz o konieczności zaspokojenia głodu ruchu dzieci;

– korzystne zmiany w sprawności oraz koordynacji ruchowej i z tego powodu wiek przedszkolny nazywa się złotym wiekiem motoryczności.

O rozwój fizyczny i sprawność ruchową przedszkolaków mają dbać zarówno rodzice jak i nauczyciele . Z moich obserwacji wynika, że niepokojąco zwiększa się liczba rodziców, którzy nie należycie zaspakajają potrzebę ruchu u swoich dzieci. Nie zwracają również uwagi na wynikające z tego konsekwencje dla ich dziecka, innych dzieci a nawet dla personelu przedszkola. Zabiegani i zapracowani rodzice :

– cieszą się , gdy ich dziecko długo i spokojnie siedzi przed telewizorem a potem dziwią się , że różni się ono od rówieśników , bo jest mniej sprawne, słabe ( chorowite) i szybko się męczy;

– nie stwarzają dziecku okazji do ruchowego wyżycia się, a potem uskarżą się, że jest nadmiernie ruchliwe , nie potrafi spokojnie usiedzieć przez chwilę i przeszkadza wszystkim w domu;

– nie dbają o to, aby dziecko realizowało potrzebę ruchu przebywając jak najdłużej na powietrzu a potem są zaskoczeni, że dziecko jest słabe, mało odporne i często choruje. Zgodnie z prawidłowościami rozwoju fizycznego starszych przedszkolaków i młodszych uczniów monotonny nawet dwukilometrowy spacer za rękę jest dla dziecka bardzo męczący. Nie potrafi się ono dostosować do rytmu kroków dorosłego a trzymane stale za tą samą rękę deformuje kręgosłup. Jednocześnie to samo dziecko bez zmęczenia pokonuje drogę zdecydowanie dłuższą biegając, przeskakując przez przeszkody, wspinając się na konary, wbiegając na schody itp.

Deszcz, wiatr, upał a nawet mróz nie może być przeszkodą w organizowaniu dzieciom pobytu na powietrzu, gdyż poprzez udział w zabawach ruchowych, grach zespołowych i zawodach sportowych dzieci nabędą tężyzny fizycznej i odporności zdrowotnej.

Zasygnalizowane tu niekorzystne tendencje w wychowaniu rodzinnym wymuszają na nauczycielach przedszkola i szkoły nasilenie pracy w zakresie zaspakajania potrzeby ruchu w sposób korzystny dla rozwoju psychoruchowego dzieci. Odbywa się to dwa, trzy razy dziennie poprzez udział w zabawach z różnymi elementami ruchu np. biegu i pościgu, równowagi, podskoku i skoku, czworakowania, toczenia, rzutu, pokonywania przeszkód itp. organizowanych przez nauczyciela3. Potrzebę ruchu dzieci zaspakajają również podczas codziennie prowadzonych ćwiczeń porannych4 a także w trakcie ćwiczeniach gimnastycznych5 prowadzonych przez nauczyciela dwa, trzy razy w tygodniu.

Co każdy przedszkolak powinien umieć idąc do szkoły w zakresie sprawności fizycznej

Zgodnie z nową podstawą programową6 dziecko kończące przedszkole i rozpoczynające naukę w szkole podstawowej :

– dba o swoje zdrowie:

– jest sprawne fizycznie lub jest sprawne w miarę swoich możliwości, jeżeli jest dzieckiem mniej sprawnym ruchowo;

– uczestniczy w zajęciach ruchowych, w zabawach i grach w ogrodzie przedszkolnym, w parku, na boisku, sali gimnastycznej.

Ponieważ możliwości ruchowe starszych przedszkolaków i młodszych uczniów są ogromne dlatego współpraca z rodzicami w tym zakresie jest nieodzowna . Rodzice muszą zrozumieć, że dla prawidłowego rozwoju psychofizycznego każde dziecko ma brać udział w zabawach ruchowych, ćwiczeniach gimnastycznych a także w grach i zabawach sportowych organizowanych w sali oraz na powietrzu.

Oto kilka porad i wskazówek dla rodziców ułatwiających wspólne zabawy z dziećmi . Gimnastyka ma być dla dziecka wesołą i radosną zabawą a dorosły powinien ćwiczyć razem z dzieckiem. Nie należy wydawać poleceń, komenderować, pouczać i ciągle upominać. Najlepiej gdy dziecko wraz z dorosłym bawi się w zabawy naśladowcze np. Skaczące piłeczki (podskoki obunóż), Wiatr i liście (skłony na boki i wirowanie dookoła siebie), Zabawy kotków (chodzenie na czworakach za piłką, wykonywanie kociego grzbietu), Zanieś misiowi śniadanie ( przenoszenie na tacy drobnych klocków). Tego typu zabawy nie tylko sprzyjają rozwojowi sprawności ruchowej ale także pobudzają wyobraźnię i fantazję a także podsuwają pomysły do różnorodnych zabaw tematycznych .

Dzieci bardzo chętnie popisują się swoimi umiejętnościami i dlatego dobrze jest też nadawać ćwiczeniom gimnastycznym charakter nie tylko zabawowy ale także zadaniowy np. Przejdź po pniu drzewa….., Biegnij slalomem pomiędzy drzewami (ustawionymi przeszkodami) …., Idź przed siebiez książką położoną na głowie…., Skacz raz na jednej, raz na drugiej nodze ….. Podczas takich ćwiczeń dzieci wykazują się odwagą, sprytem, wytrwałością a także odczuwają radość z osiągniętego celu.

Organizując zabawy ruchowe i ćwiczenia gimnastyczne koniecznie należy zadbać o warunki higieniczne i zdrowotne. Jeżeli nie odbywają się one na powietrzu to należy pamiętać, że pokój musi być odkurzony i przewietrzony a dziecko przebrane w wygodny strój sportowy. Zabawy terenowe z pokonywaniem naturalnych przeszkód, gry zespołowe, zawody sportowe prowadzone na powietrzu, gdyż mają ogromny wpływ na zdrowie dziecka i jego odporność. Dlatego należy (bez względu na pogodę) organizować dzieciom zabawy w wodzie (pływanie) i z wodą (np. puszczanie okręcików w basenie, wlewanie lub przelewanie wody) , na śniegu (lepienie bałwana, rzucanie śnieżkami, jazda na sankach i nartach) i lodzie (jazda na łyżwach ).

Ważne jest zapewnienie dziecku podczas zabaw bezpieczeństwa zarówno gdy odbywają się one w mieszkaniu, w parku jak i na podwórku. Każde dziecko ma orientować się w tym , co mu wolno a czego nie wolno robić. Musi wiedzieć, że nie wolno skakać po meblach, wchodzić na zamarznięty staw, bawić się piłką blisko jezdni, wdrapywać się na wysokie drzewa itp.

Dzieci sprawne ruchowo będą odznaczać się :

– dobrym stanem zdrowia, gdyż ono w znacznym stopniu zależy od ruchu. Słaba koordynacja ruchowa (motoryczna) jest przyczyną braku motywacji i unikania ćwiczeń;

-większą odpornością psychiczną i fizyczną. Odbywa się to poprzez możliwość wyładowywania nadmiaru energii, rozładowywania emocji i uwolnienia napięć podczas ćwiczeń i zabaw ruchowych;

-pewnością siebie i zadowoleniem. Dzieci sprawne ruchowo odczuwają przyjemność z uczestniczenia w zabawach i ćwiczeniach gdyż mają świadomość , ile już potrafią. Są też dumne ze swojej samodzielności oraz zaradności;

– lepszymi umiejętnościami społecznymi. Dzieci sprawne ruchowo łatwiej nawiązują kontakty z rówieśnikami , potrafią współpracować (np. zabawa terenowa – Szukamy ukrytego skarbu) i współdziałać w zespole (np. zabawy z piłką Dwa ognie) są akceptowane społecznie i często stają się przywódcami w grupie.

Bywają dzieci, które unikają zabaw i ćwiczeń ruchowych bo nie mogą nadążyć za rówieśnikami, gorzej jeżdżą na rowerku, słabiej pływają itp. Te dzieci charakteryzują się niezręcznością ruchową, słabą koordynacją , wzrokowo – ruchową (rzuty woreczkiem do celu) i słabą płynnością ruchów. Napotykając na trudności zaczynają unikać danej aktywności ruchowej lub w ogóle przestają ćwiczyć. Brak ćwiczeń przyczynia się do nie rozwijania danej umiejętności a więc do jeszcze większych trudności. To z kolei często powoduje odrzucenie dziecka przez rówieśników jego izolację a także wyśmiewanie się.

W jaki sposób możemy pomóc dzieciom , które unikają aktywności ruchowej?

Przede wszystkim stwarzać okazję do ruchu i razem z dzieckiem bawić się. Szukać takich form aktywności , które sprawiają dziecku zadowolenie i radość . Podczas wspólnych zabaw motywować , zachęcać poprzez przekonywanie i chwalenie za najdrobniejszy sukces . Nigdy nie należy zmuszać dziecka do aktywności fizycznej. Natomiast znaleźć wśród rówieśników dziecko z takim samymi możliwościami ruchowymi i w trakcie wspólnych zabaw (ćwiczeń) chwalić za podejmowane próby. Dzięki temu wzrośnie samoocena dziecka a z czasem i satysfakcja z pokonywania własnej słabości.

Kilka bardzo ważnych zdań zamiast zakończenia

Pisząc o niezręczności ruchowej chodzi głównie o ruchy całego ciała w tym rąk i nóg. Jednak w przygotowaniu dziecka do nauki w szkole bardzo ważna jest sprawność manualna czyli niewielkie ruchy palców i dłoni, które zaangażowane są podczas pisania. Dzieci niezręczne manualnie dostrzegamy w codziennych sytuacjach np. podczas ubierania się i rozbierania , jedzenia, mycia itp.

Czasami też spotykamy dzieci , które mają nienależytą koordynację pracy obu rąk . Jest to szczególnie widoczne w sytuacjach, gdy dziecko napotyka na trudności w zapinaniu guzików, wiązaniu sznurowadeł i łapaniu piłki. Wówczas wyraźnie widać , że dziecko chętnie używa jednej ręki , a druga wręcz mu przeszkadza.

Niektóre dzieci podczas rysowania tak silnie naciskają kredkę, że albo ją łamią albo dziurawią kartkę. Świadczy to o wzmożonym napięciu mięśniowym i mało precyzyjnych, gwałtownych, kanciastych ruchach ręki.

Spotykamy też dzieci , które mają za małe napięcie mięśniowe i wtedy kreski przez nie rysowane są cienkie , drżące , falowane lub przerywane i ledwo widoczne.

Podczas wycinania nożyczkami można dostrzec dzieci niezręczne manualnie ze złą koordynacje wzrokowo – ruchową . Te dzieci napotykają na trudności z trzymaniem w jednej ręce kartki a w drugiej nożyczek a wycinanie polega na szarpaniu kartki. U dzieci z takimi problemami często występują współruchy a więc pomaganie sobie ruchami tułowia, szyi i języka.

W tym krótkim podsumowaniu należy zwrócić uwagę na najczęściej występujące problemy niezborności manualnej, które ściśle są związane z rozwojem ruchowym dziecka. Dlatego każdy rodzic powinien wiedzieć , że sprawność ruchowa całego ciała, dbałość o sprawność manualną, praca nad usamodzielnieniem dzieci w czynnościach codziennych i samoobsługowych ma ogromne znaczenie w przygotowaniu dziecka do podjęcia nauki w szkole szczególnie w zakresie pisania. Przygotowanie do pisania nie polega na nauczeniu sztuki kreślenia liter ale dobrej sprawności ruchowej i manualnej. Wspólne zabawy ruchowe z rodzicami i umożliwienie dzieciom w domu malowania , lepienia z plasteliny, wycinania , wydzierania, darcia a nawet szycia prostym ściegiem (igła zerówka) jest gwarancja sukcesu szkolnego. Lekceważenie dziecięcej potrzeby ruchu i brak dbałości o rozwój ruchowy w tym manualny może być przyczyną niepowodzenia dzieci w uczeniu się.

 

1 Rozwój fizyczny to – zdaniem R. Przywędy ( op. cit., s. 9 ) – przemiany, które doprowadzają do ukształtowania z prostej konstrukcji komórkowej tak złożonego , tak precyzyjnego i tak doskonałego tworu, jakim jest organizm człowieka.

2 Sprawność ruchowa to stopień opanowania własnego ciała i umiejętności władania aparatem ruchowym. Pojęciem szerszym jest sprawność fizyczna i można ja określić jako aktualna możliwość wykonywania wszelkich działań motorycznych, decydujących o zaradności człowieka. Por. R. Przywęda: Rozwój somatyczny i motoryczny, PZWS, Warszawa 1973, s. 180

3Wychowanie fizyczne w przedszkolu ,WSiP, Warszawa 1988, s. 9 – 130.

4 Ćwiczenia poranne opisane są w publikacji K. Wlaźnik: Wychowanie fizyczne w przedszkolu, WSiP, Warszawa 1988 , s.131 – 188.

5 Wiele zabaw dla dzieci młodszych i starszych oraz ćwiczeń gimnastycznych prowadzonych metodą zabawową i zadaniową znajduje się w publikacjach A. Grzęska : Zajęcia ruchowe w przedszkolu, WSiP, Warszawa 1975 , S. Moliere: Metodyka wychowania fizycznego w przedszkolu, Wydawnictwo „Sport i Turystyka” , Warszawa 1974 , s. rozdz. IV i V, J. Berdychova: Mamo , tato ćwiczcie ze mną ,Wydawnictwo „Sport i Turystyka”, Warszawa 1972, R. Demeter : Wesołe ćwiczenia PZWL Warszawa 1973.

6 Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 23 grudnia 2008 r. w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego praz kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół opublikowane w Dzienniku Ustaw Nr , poz.1

 

 

 

Dziesięć przykazań wychowania dzieci

Niezmiernie trudno dać krótkie, praktyczne i skondensowane rady jak wychowywać dzieci. Z reguły spotykamy się publikacjami wycinkowo analizującymi problemy albo z naukowymi opracowaniami. W ostatnich latach coraz częściej możemy spotkać ciekawe książki adresowane do rodziców i nauczycieli w których autorzy opisują w sposób bardzo ciekawy i zrozumiały swoje doświadczenia pedagogiczne i wychowawcze. W jednej z takich publikacji pt. „Czego potrzebują dzieci” autorka Mia Kellmer Pringle mające bogate doświadczenie wychowawcze i pedagogiczne proponuje bardzo jednoznaczne, nowoczesne, krótkie, a zatem warte prezentacji oraz propagowania

 

„Dziesięć przykazań wychowania dzieci”.

 

1 Okaż twojemu dziecku trwałą, nieustającą miłość i opiekę – jest to tak ważne dla jego umysłowego i duchowego zdrowia, jak pożywienie dla ciała.

 

2 Bądź hojny w poświęcaniu dziecku swojego czasu i okazywaniu mu twojego zrozumienia – bawienie z dzieckiem lub czytanie na głos liczy się o wiele więcej niż uporządkowane, funkcjonujące bez zakłóceń gospodarstwo domowe.

 

3 Umożliwiaj twojemu dziecku zdobywanie nowych doświadczeń i już od pierwszych dni jego życia „zanurz” je w mówionym języku – wzbogaca to jego duchowy rozwój.

 

4 Zachęcaj dziecko do zabawy w każdej formie: w pojedynkę, z innymi dziećmi, do badania świata, naśladowania, eksperymentowania, budowania, kreatywnego tworzenia.

 

5 Chwal częściej i głośniej wysiłki niż osiągnięcia.

 

6 Powierzaj dziecku stale rosnącą odpowiedzialność – podobnie jak inne umiejętności trzeba je wciąż trenować.

 

7 Pamiętaj o tym, że każde dziecko jest wyjątkowe, jedyne w swoim rodzaju – sposób, w jaki traktujesz jedno i który jest dla niego zupełnie w porządku, dla drugiego może być niewłaściwy.

 

8 Pokazuj swoją dezaprobatę i niezadowolenie w taki sposób, który nie będzie oznaczał dla wieku, osobowości i rozumienia dziecka zbyt wygórowanych wymagań.

 

9 Nigdy nie używaj groźby pozbawienia dziecka miłości albo że je komuś oddasz. Możesz odrzucać i nie akceptować jego zachowania, ale nie pozwól nigdy, aby zrodziło się w nim podejrzenie, że możesz odrzucać jego osobę.

 

10 Nie oczekuj wdzięczności. Twoje dziecko nie prosiło się, żeby przyjść na świat – to była twoja decyzja.

 

Mia Kellmer Pringle „Czego potrzebują dzieci”

Konflikty wśród dzieci

Każdy z nas zauważa jak łatwo i często dochodzi do konfliktów w grupie dzieci, na placu zabaw, w piaskownicy czy w przedszkolu. Można zadać pytanie dlaczego tak się dzieje i jakie są przyczyny.

Nie jest trudno dowieść że najczęściej dynamiczne i konfliktowe zachowania wynikają z naturalnych cech i zdobytych doświadczeń przez dziecko.

 

Wymienić tu można zachowania kiedy dzieci:

– sprzeciwiają się gdy nie godzą się być pokrzywdzone,

– chcą zwrócić na siebie uwagę innych dzieci lub rodziców, chcą być stale zauważane,

– sprawia im satysfakcję i zadowolenie kiedy wygrywają pojedynek, rywalizacją, uczestniczą w zabawach w których mogą wyzwolić swoje emocje,

– naśladują zachowanie starszych kolegów, lub widziane w telewizji,

– z jakiegoś powodu są zestresowane i szukają sposobu na rozładowanie emocji.

– mają własne doświadczenia z przemocą i brutalnością np. w rodzinie.

Zastanawiając się jednak dalej dojdziemy także do wniosku że dzieci muszą uczyć się zasad zgodnego współżycia w grupie. Dzieci bowiem:

– wolą wyrwać zabawkę niż poprosić lub poczekać na swoją kolej,

– reagują w sposób najprostszy dając upust zniecierpliwieniu i złości.

– chcą dominować

– próbują narzucić swoją zabawę lub własne zasady,

– nie rozumieją zagrożenia, bo nie poznały skutków i konsekwencji złego zachowania,

– nie nabyły umiejętności społecznych, zasad współżycia, grzeczności, nie przeszkadzania innym,

– nie potrafią szukać lepszych rozwiązań w trudnych i konfliktowych sytuacjach.

 

Dziecko nauczy się i pozna te wszystkie zasady jeśli rodzice, opiekunki lub nauczycielki będą pokazywać i korygować zachowanie, pomagać wspierać właściwe zachowania i postawę. Musi ono jednak przebywać w grupie, musi zdobywać doświadczenia spokojnie i bez pokrzykiwania i strofowania, kiedy nie zmusza się je do biernego podporządkowania, nie straszy i nie separuje od innych dzieci aby mieć święty spokój. Proponujemy kilka praktycznych rad w konfliktowych sytuacjach.

– Nie musimy reagować natychmiast, gdy tylko zauważymy początek konfliktu. Dajmy dzieciom trochę czasu na zdobywanie ważnych doświadczeń w rozstrzyganiu sporów.

– Jeśli konflikt ma szansę szybko wygasnąć starajmy się nie być stroną w konflikcie ani sędzią.

– Należy jednak kontrolować dyskretnie rozwój dalszych zdarzeń aby zapanować nad sytuacją kiedy będzie taka konieczność.

– Kiedy konflikt się rozwija trzeba spokojnie i jednoznacznie skrytykować zachowanie dzieci. Muszą wiedzieć co im wolno, a na co pozwolenia nie mają.

– Rozdzielone i wzburzone dzieci najlepiej najpierw na chwilkę posadzić aby ochłonęły uspokoiły się i same postarały się ustalić przyczynę i źródło konfliktu. Niech opowiedzą co czują i czy jeszcze pozostała przyczyna złości oraz co można zrobić aby załagodzić konflikt. Po krótkiej przerwie najlepiej zaproponować inną zabawę.

– Nie należy lekceważyć istoty i wagi dziecięcych problemów. Bardzo ważne jest aby pomagać dzieciom w wyjaśnieniu przyczyny sporu, aby każde mogło spokojnie powiedzieć o co poszło.

 

 

Najwięcej korzyści wyniosą dzieci jeśli same znajdą rozwiązanie problemu. Rozwiązanie narzucone przez dorosłego który występuje w roli arbitra nie ułatwia poznawania przyczyn sporu przez dziecko i poszukiwania alternatywnych rozwiązań. Ponieważ dziecko uczy się najszybciej i najefektywniej doświadczając pozwólmy im na to i zaufajmy, traktujmy je jak mniej doświadczonych lecz pełnoprawnych, małych ludzi.

 

 

zebrała opracowała

Izabela Łuczak

Czytamy rysunki naszych dzieci

Dziecko w wieku przedszkolnym interesuje się otaczającą rzeczywistością: poszukuje, bada, obserwuje. Trzeba wykorzystać każdą chwilę, aby rozbudzać jego ciekawość oraz rozwijać posiadane, wrodzone zdolności. Dzieci myślą w sposób magiczny. Znajduje to odzwierciedlenie w ich obrazkach. Spontanicznie namalowane rysunki, które przykuwają uwagę, to życie młodego człowieka, realny i fantastyczny świat widziany oczyma dziecka.

 

Rysunki mogą ukazywać radość lub smutek towarzyszący dziecku w jego życiu codziennym. Są to dokumenty opisujące marzenia, sny, lęki, pragnienia. Poprzez język graficzny, jakim jest rysunek, dzieci ukazują nam siebie, swoje spojrzenie na świat. Wyrażają to inaczej niż dorośli, znacznie prymitywniej i niezręcznej, ale zawsze swobodniej, szczerzej i ciekawiej.

 

Działalność plastyczna spełnia również funkcję terapeutyczną. Przez rozwijanie oraz kształtowanie różnych umiejętności dziecka, uczy wiary we własne siły i możliwości twórcze. Maluch tworzy, bawiąc się rysowaniem, rysuje to co umie i jak umie, gdyż podświadomie gromadzi różnorodne przeżycia i doświadczenia, których intensywność wymaga rozładowania, więc przekazuje je w działalności plastycznej. Taka ekspresja to forma komunikacji z innymi ludźmi , to niejako odtwarzanie stosunków międzyludzkich. Wszystko to jest źródłem przyjemności, radości i interesującym zajęciem podobnie jak zabawa.

 

Wnikliwie obserwując prace plastyczne dzieci możemy poznać ich uczucia, dowiedzieć się czy są szczęśliwe, co myślą, czego się obawiają, o czym marzą, jak postrzegają najbliższe otoczenie.

 

Wskazówki:

 

 

KOLORY:

 

1. Rysunki o bogatej kolorystyce świadczą o prawidłowej kondycji psychicznej dziecka, pozbawionej lęków, a wypełnionej radością i optymizmem.

2. Ciemna kolorystyka / czernie i szarości / może świadczyć o skłonnościach do stresu, o towarzyszących dziecku lękach i obawach.

3. Zdecydowana dominacja czerwieni z czernią może zdradzać skłonności do agresji.

 

 

LINIE:

 

1. Linie wyraźne, długie towarzyszące żywej kolorystyce świadczą o otwartości, pewności siebie i stabilności emocjonalnej.

2. Linie cienkie, delikatne, często krótkie mogą mówić o braku wiary we własne siły, braku pewności siebie i skłonnościach do ukrywania własnych uczuć.

 

 

POSTACIE:

 

3. Postacie niewielkie lub rysowane na krawędziach kartonu, mogą sygnalizować o nieśmiałości i braku wiary we własne siły, niepewności.

4. Rozmieszczenie na rysunku członków rodziny świadczyć może o charakterze zacieśnionych więzi z dzieckiem np.

 postacie rozproszone – rozluźnione więzi,

 bliskość postaci – silne więzi,

 oddalenie od rodziców – poczucie zagubienia, niedoceniania.

 postacie dużych rozmiarów, centralnie rozmieszczone, wypełniające niemal całą kartkę mówią nam o pewności siebie, wewnętrznej energii, otwartości dziecka.

 A postacie rozmieszczone w centrum rysunku, to postacie ważne dla dziecka, z którymi jest ono w silnym związku emocjonalnym, bądź mówią o pozycji jaka ta osoba zajmuje w rodzinie.

 

5. Umieszczanie wielu szczegółów na postaci lub rysowanie jej z ogromną starannością to sygnał dotyczący znaczenia lub dominacji tej osoby w rodzinie.

 

6. Pomijanie własnej osoby w rysunkach prezentujących rodzinę może świadczyć o braku doceniania własnej pozycji, o zaburzonych relacjach rodzinnych np. brak miłości.

 

7. Rysowanie tylko siebie może być sygnałem nadmiernej na sobie koncentracji z powodu np. nadopiekuńczości ze strony rodziny lub przeciwnie braku zainteresowania (dziecko czuje się zaniedbywane, opuszczone, może liczyć jedynie na siebie).

 

8. Pomijanie postaci lub ich fragmentów, oszpecanie czy też pomniejszanie postaci na rysunkach może świadczyć o nieprawidłowych relacjach np. zazdrości, rywalizacji, niechęci, braku bliskości.

 

9. Ukazywanie siebie mniejszym lub młodszym niż w rzeczywistości może sugerować chęć powrotu do bezpiecznego, beztroskiego dzieciństwa, pozbawionego np. nakazów, zakazów, zdań, nowych ról (np. braku jednego z rodziców, pojawienie się młodszego rodzeństwa), którym nie może obecnie sprostać.

 

10. Prezentowanie w rysunkach rodziny osób fikcyjnych może być wynikiem pragnień, marzeń o poszerzenie jej np. o rodzeństwo, ojca, matkę.

 

11. Rysowanie w tematach rodziny jedynie domu – budynku pozbawionego ludzi może świadczyć o niestabilnych np. konfliktowych relacjach rodzinnych zaburzających u dziecka poczucie bezpieczeństwa czy trwałości rodziny.

 

12. Kolejność rysowania postaci i czas poświęcony na ich narysowanie (ilość nanoszonych szczegółów) może świadczyć o roli i pozycji jaką dla rysującego zajmuje prezentowana postać.

 

 

Podkreślanie smutku, żalu w rysunku

 

(mimika twarzy, łzy), przygnębiające otoczenie, katastroficzny krajobraz, może świadczyć o lękach, przykrych przeżyciach np.. utrata kogoś bliskiego, wypadek, rozstanie rodziców.

Powtarzająca się niepokojąca tematyka prac plastycznych

powinna stać się sygnałem do uważnej obserwacji i otoczenia dziecka szczególną opieką, a nawet do sięgnięcia po psychologiczną poradę.

 

 

WSKAZÓWKI dla ZAINTERESOWANYCH

dziecięcą twórczością plastyczną:

 

 

 Zapewnij dziecku różnorodne materiały plastyczno-techniczne potrzebne mu do podjęcia działalności, swobody wyboru materiału i tematu.

 

 Zapewnij dziecku czas i miejsce na przemyślenie rysunku i jego wykonanie. Gwałtowne przerywanie pracy tłumi jego twórcze myślenie i zaangażowanie.

 

 Stwórz atmosferę życzliwości.

 

 Ucz dziecko zachowania ładu i wspólnego sprzątania po zakończeniu pracy.

 

 Ciesz się z każdej wykonanej pracy plastycznej swojego dziecka i zachęcaj je do tego, by kończyło rozpoczęte działania, przez co uczysz je wytrwałości.

 

 Rozmawiaj na jej temat – pytaj, delikatnie sugeruj co ci się podoba w rysunku a co można inaczej przedstawić. A jeśli coś cię niepokoi czy dziwi subtelnie porozmawiajcie o tym. Daj mu czas, aby opowiedziało, co namalowało, ulepiło.

 

 Nie oceniaj kategoriami: brzydki-zły, ładny-dobry. Mów: Ale się napracowałeś, ale oryginalny rysunek….itp.

 

 Nie należy dziecka przekonywać, że jego praca jest wykonana super, jeśli ma ono odmienne zdanie i to pokrywa się z rzeczywistością. Wtedy lepiej zapytać dziecko: chcesz nową kartkę? chcesz narysować jeszcze raz?

 

 Pozwól dziecku na samodzielność wykonania pracy, chyba że prosi cię o jakąś wskazówkę czy pomoc, wtedy nie odmawiaj!

 

 Doceniaj wytwory plastyczne swojego małego artysty. Pokazuj znajomym i rodzinie, niech dziecko widzi, że jego prace są interesujące dla innych i zauważane. Szacunek dla pracy dziecka oraz dla efektów jego pracy jest rzeczą bardzo ważną.

 

 Nigdy nie wyrzucaj pracy plastycznej przy dziecku. Przecież dziecko zawarło w niej swoje marzenia i wizje otaczającej nas rzeczywistości. To obrazowe odbicie psychiki, przeżyć i doświadczeń dziecka.

 

 

 

Literatura:

1. Dorance S.: „Zajęcia twórcze w przedszkolu”, Wydawnictwo Cyklady, War-szawa 1997

2. Gloton R, Clero C.: „Twórcza aktywność dziecka”, WSiP, Warszawa 1988

3. Kwiatkowska M.: „Podstawy pedagogiki przedszkolnej”, WSiP, Warszawa 1985

4. Michchejda – Kowalska K.: „O dziecięcej wyobraźni plastycznej”, WSiP, Warszawa 1987

5. Szuman S. „O sztuce i wychowaniu estetycznym”, PZWS, Warszawa 1992

6. Szuman S.: „Sztuka dziecka”, WSiP, Warszawa 1990

 

Jolanta Bot

 

Dzieci i telewizja

Dzieci bardzo lubią oglądać telewizję i robią to każdego dnia. Mają wówczas kontakt z ogromną ilością programów pochodzących z kilku stacji telewizyjnych. Tak więc oferta programowa z jaką się stykają, jest bardzo obszerna i zróżnicowana.

Wyniki badań przeprowadzonych przez Iwonę Samborską ujawniają fakt, że dzieci mają jasno określone upodobania telewizyjne. Największą popularnością wśród nich cieszy się kanał Cartoon Network, lubią też oglądać audycje w telewizji publicznej (Dobranocka) a także stację Polsat. Wśród oglądanych przez dziecko programów telewizyjnych największą popularnością cieszą się bajki (ponad 40% badanych). Oprócz nich dzieci lubią oglądać reklamy (ok. 25%), teleturnieje i różnego rodzaju filmy (również dla dorosłych), w tym seriale.

Przedszkolak i bajki telewizyjne

Filmy animowane to najbardziej atrakcyjna oferta proponowana przez telewizję dla młodych widzów. Stanowią one ważne źródło rozrywki i dostarczają silnych przeżyć. Ten rodzaj treści telewizyjnych w największym stopniu dociera do młodych odbiorców i ma na nich najsilniejszy wpływ zarówno w zakresie zachowań werbalnych, jak i pozawerbalnych. Obserwując zachowanie dzieci podczas zabawy z łatwością można dostrzec, że poruszają się, bawią i wypowiadają jak postacie z oglądanych przez siebie kreskówek. Ich zachowania werbalne charakteryzują się szeregiem uproszczeń gramatycznych. Zapamiętują wprawdzie wiele słów, często nowych, ale nie potrafią budować z nich wypowiedzi, gdyż nie mają doświadczenia w mówieniu, którego nabywa się podczas codziennych konwersacji i kontaktów z mową potoczną, podczas zadawania pytań i otrzymywania odpowiedzi.

Dzieci w wieku przedszkolnym oglądają różne bajki, a ich upodobania w tym zakresie są bardzo różnorodne. Typowania dzieci w tym zakresie dotyczą zarówno bajek tzw. „łagodnych” o ciepłym, pogodnym nastroju, jak i bardziej dynamicznych, z elementami walki. Dzieci zwracają w nich uwagę na dynamiczną akcję, humor i oryginalność pomysłów bohaterów. Do ulubionych należy zaliczyć również bajki, które pokazują przemoc i różnego rodzaju agresję. Dużo scen przemocy zawierają nawet niewinne z pozoru kreskówki Walta Disneya, w których skutki agresji są dla ofiary przejściowe, a jako negatywne następstwo dla agresora bardzo często występuje zorganizowany lub przypadkowy odwet. Te dwie cechy powodują, że omawiane filmy dobrze pełnią funkcję rozrywkową, a wadliwie – wychowawczą. Mały telewidz, oglądając takie kreskówki, widzi tyle przemocy, że w efekcie przyzwyczaja się do myśli, że jest ona powszechna także wśród ludzi w świecie rzeczywistym. Do bajek nasyconych przemocą i agresją, a najczęściej wskazywanych przez dzieci w badaniach Iwony Samborskiej należą: Power Rangers, Jonny Bravo, Atomówki, Gwiezdne wojny. Dziecko oglądając powyższe kreskówki telewizyjne, styka się zarówno z agresją fizyczną w postaci używania broni oraz walki wręcz, jak również z agresją werbalną.

Dzieci bardzo rzadko oglądają telewizję z rodzicami. Najczęściej czas przed ekranem spędzają w samotności, czasami towarzyszy im rodzeństwo lub koledzy. Ponieważ dziecko najbardziej utożsamia się z matką, to ona powinna uczestniczyć w przyswajaniu przez nie treści płynących z ekranu, wcześniej oczywiście przeprowadziwszy selekcję programów.

Przedszkolaki chętnie naśladują bohaterów bajek telewizyjnych zarówno w ich działaniu, jak i wypowiadaniu się. Wkraczając w świat zmysłowej fantazji i wyobraźni, nieświadomie naśladują swoich ulubieńców z ekranu, utożsamiają się z nimi i używają stosowanych przez nich określeń. Przez takie naśladownictwo uczą się zachowań społecznych w dorosłym życiu. Dzieci „udają” podczas samodzielnych zabaw w swoim pokoju lub podczas pobytu w przedszkolu. Najbardziej widoczne są zachowania wyrażające się w postaci różnych przejawów walki i agresji skierowanej na członków rodziny. Najczęściej przeciwnikiem w tej walce, zainicjowanej przez bohatera telewizyjnego, staje się rodzeństwo albo rówieśnicy w przedszkolu. Tego typu zachowania przejawiają głównie chłopcy, widać też duże różnice w nasileniu, zależne od wieku. Dzieci starsze nie reagują tak spontanicznie i żywiołowo na prezentowane w telewizji wydarzenia jak pięciolatki, które wykazują dużą kumulację tego typu zachowań.

Dzieci spędzają mnóstwo czasu przed telewizorem i narażone są na oddziaływanie specyficznego języka telewizji. Język bajek telewizyjnych można określić jako połączenie języka pisanego artystycznego i języka mówionego potocznego. Nadawca wygłasza tekst językowy czytany, dla którego podstawą jest tekst pisany. Najbardziej typową formą tekstów bajek telewizyjnych jest dialog. Ważną rolę spełniają także: akcent, melodia i rytm. Teksty bajek nasycone są olbrzymią ilością wykrzykników. Występują również określenia wyrażające emocje.

Do najczęściej powtarzających się form grzecznościowych wg. badań Iwony Samborskiej należą wyrażenia typu: proszę, dziękuję, przepraszam, a więc wyrażenia bardzo potrzebne w codziennym życiu i niezbędne w słowniku każdego dziecka. W wypowiedziach bohaterów bajek zauważalny jest należny szacunek dla osób starszych i zwierząt. Określenia w pozytywnym znaczeniu pojawiają się znacznie częściej niż te, które mogłyby dawać nie najlepszy przykład, zawierające przezwiska czy przekleństwa.

Treści bajek zawierają dużo określeń wyrażających uczucia i emocje, które sygnalizują dziecku, że inni ludzie też mają uczucia. Ukazywanie mu, że inni ludzie też odczuwają i mówienie dziecku o tym, jest dużym krokiem w kierunku rozwoju empatii.

Zdecydowanie ujemną stroną języka bajek telewizyjnych jest duże natężenie głosu mówiących, który niekiedy przeobraża się w język piskliwy, a nawet wrzaskliwy.

Pod wpływem zaobserwowanych na ekranie zjawisk dzieci czasami prowadzą różnego rodzaju doświadczenia. Jest to wszelkiego rodzaju działalność plastyczno konstrukcyjna, mająca na celu wyrażenie przeżyć i wiedzy o świecie zaczerpniętej z telewizji. Wyrażenie różnymi środkami ekspresji nastroju i ukazanie wcześniej obejrzanych scen wymaga również wypowiadania się na temat projektowanych i wykonywanych prac. Dzieci podczas swoich zabaw opartych na tematyce bajek telewizyjnych potrafią wskazać różne rodzaje zjawisk, które miały miejsce jedynie w tle głównego wątku akcji. Potrafią dostrzec zachodzące między nimi związki przyczynowe (zabawy z wodą, zabawy z wiatrem, zjawiska akustyczne, świetlne, elektryczne i elektroniczne).

Innym przykładem są zachowania prezentujące magiczne, nadprzyrodzone zdolności, którymi nasycony jest nierealny świat bajek. Przemawiają one do wyobraźni dziecka, wywołują zaciekawienie światem i pobudzają do myślenia. Bardziej podekscytowane tymi zjawiskami są dzieci młodsze. U sześciolatków poszerza się krąg zainteresowań poznawczych, wzrasta chęć obserwacji otoczenia w realnym życiu i zdobywanie wiedzy o nim. Dlatego dzieci sześcioletnie identyfikując się z bohaterami bajek i naśladując ich fikcyjne przygody, przenoszą je do świata rzeczywistego ( nie zawsze zdając sobie z tego sprawę).

Wśród magicznych czynności, które dzieci chętnie naśladują, znajdują się takie ich rodzaje, jak: latanie, czarowanie, zmiana kształtu, wyglądu własnego ciała.

O charakterze zachowania dziecka decyduje np. treść oglądanej przez niego bajki. Należy ciągle pamiętać o konieczności sprawowania kontroli nad doborem odpowiednich treści programowych dla dzieci, wzorowania się na modelach prezentujących zachowania społecznie akceptowane.

Przedszkolak i reklama

Dzieci i młodzież są atrakcyjną grupą odbiorców różnorodnych strategii marketingowych. Prawie w każdej fazie swojego życia mają kontakt z reklamą. Na placu zabaw, na ulicy, w miejscach publicznych, jak również w domu mogą oglądać różne formy reklamy, takie jak spoty reklamowe, bilbordy, broszury reklamowe. W telewizji reklamy kierowane do nich mają formę filmów fabularnych, teledysków, filmów animowanych, muzycznych. Wykorzystuje się w nich różne motywy nacisku, takie jak: motyw szczęśliwej rodziny, dobrego zdrowia, popularności, wesołej zabawy. Motywy te okazują się skuteczne, bowiem dla dzieci coraz większe znaczenie odgrywa marka produktów, które noszą lub używają. To właśnie dzieci potrafią nakłonić rodziców do zakupu słodyczy, kolejnej maskotki, książeczki itp. Z tych powodów to one są bardzo atrakcyjną grupą odbiorców dla specjalistów z branży reklamowej.

Analiza treści reklamy dla dzieci wykazuje, że przekazują one zniekształcony obraz rzeczywistości, odwrócony obraz stosunków panujących w rodzinie. Dziecko jest ukazane jako osoba dorosła, mądra i kompetentna. Z kolei reklamowane produkty dla dzieci są przedstawione jako niezastąpione i konieczne w świecie dziecka. Nawet wtedy, jeżeli dziecko odgrywa główną rolę w reklamie, to także reklamowany produkt jest na pierwszym miejscu.

Reklama tworzy świat iluzji i fikcji, świat, który nie istnieje. Tymczasem przekonane o prawdziwości tego świata małe dzieci myślą, że każda zachcianka może zostać szybko zaspokojona bez pieniędzy i pracy. Są pewne, że oba światy – ten na ekranie telewizora i ten na zewnątrz ekranu powinny być takie same. Dziecko przypisuje temu co widzi wartość prawdziwą, konkretną, rzeczywistą i jeśli rodzice w porę nie pokażą mu istotnych i zrozumiałych różnic, mogą pojawić się problemy wychowawcze.

Reklama wszechstronnie wpływa na osobowość i zachowanie dzieci. Kształtuje przekonania, np. o tym, co jest modne i dobre. Wyzwala określone motywy posiadania: jak będę to miał, to będę szczęśliwy, lubiany przez kolegów, zdrowy itp. Pozwala poznać świat i dobrze się bawić. W opinii dzieci reklama jest ciekawa, śmieszna, użyteczna i ważna.

Pokazane w reklamie produkty w rzeczywistości rozczarowują. Zadaniem rodziców jest wytłumaczenie dzieciom, na czym polegają chwyty reklamowe, mimo, że nie jest to łatwe zadanie, gdyż małe dzieci są bezkrytyczne wobec reklamy.

DRODZY RODZICE!

1. Ograniczcie swoim dzieciom dostęp do telewizji. Dziecko powinno tyle czasu poświęcać na telewizję, na ile pozwala jego wiek i stopień rozwoju. 3 – 5 – latki mogą oglądać krótkie programy, najlepiej tylko dobranocki, 6 – 9 – latki mogą oglądać telewizję do 45 minut, Ograniczając dzieciom dostęp do telewizji musimy zaproponować im coś w zamian. I tu jest klucz do sukcesu…. coś w zamian. I tu jest problem… co w zamian? Z telewizji wiele można przenieść do świata zabaw i własnych działań dziecka, czerpiącego z ekranu inspiracje , wzory i przykłady. Teatrzyk zrobiony z warzyw (albo z innego tworzywa) da dziecku twórczą satysfakcję, jakiej się rodzice nawet nie spodziewają. Rysowanie, malowanie, lepienie pozytywnych bohaterów ulubionych programów czy bajek – to rozwijanie zdolności manualnych, kształcenie twórczej wyobraźni.

2. Kontrolujcie co oglądają. Dziecko powinno oglądać programy przede wszystkim dla niego przeznaczone, zaczynając od dobranocek – poprzez łatwe programy, filmowe seriale dla dzieci, a w miarę rozwoju inne programy (przyrodnicze, historyczne, geograficzne). Wiek określa przydatność programów, ale także z wieku mogą wynikać zagrożenia dla młodziutkiego telewidza. Dlatego wspólnie z dzieckiem przestudiujmy program telewizyjny i zaplanujmy odpowiednie audycje.

3. Oglądajcie z dziećmi wspólnie i potem komentujcie, wyjaśniajcie, przedstawiajcie własny punkt widzenia. Dzieci lubią oglądać telewizję z rodzicami. Wykorzystajmy to, poświęćmy im swój czas. Oglądnijmy wspólnie, niektóre z zaplanowanych wcześniej programów. Można wtedy zadawać im pytania w rodzaju: “ Czy to ma sens?, Czy ludzie naprawdę tak postępują?, A czy powinni tak postępować?”. Dziecko jest istotą przede wszystkim naśladującą, chłonie całym sobą obrazy jakie przedstawia mu otoczenie i te obrazy będą stanowić fundament jego zdrowej lub niezdrowej postawy życiowej w przyszłości.

4. Spróbujcie w spokoju i życzliwości zjeść wspólny posiłek w domu przy wyłączonym odbiorniku telewizyjnym. Telewizja zawładnęła życiem nie tylko wielu dzieci, ale i ich rodziców. Jako integralna część życia rodzinnego, towarzyszy stale rodzicom i ich dzieciom w chwilach odpoczynku, relaksu, podczas zajęć domowych, potrafi podporządkować sobie rozkład zajęć w ciągu dnia, burząc niejednokrotnie jego strukturę. Łatwo zauważyć, że telewizor często znajduje się w najbardziej centralnym miejscu w domu, pokoju, co świadczy jaki jest dla nas ważny.

Czy włączamy go już rano lub zaraz po przyjściu z pracy ?

Czy oglądamy wszystko “ jak leci”?

Czy naszym ulubionym zajęciem jest pstrykanie pilotem?

Czy tłem dla naszego życia rodzinnego jest ścieżka dźwiękowa z TV, a jeśli jej nie słyszymy to uważamy, że w domu jest głucho i jakoś nieswojo?

Czy oglądamy telewizję zamiast rozmawiać podczas wspólnych niedzielnych obiadów?

Jeśli na te pytania odpowiemy sobie pozytywnie, to możemy być pewni, że przyczyniamy się do uzależnienia naszego dziecka od telewizora i trudno od niego wymagać aby oglądało go z umiarem. Codzienne wielogodzinne spędzanie czasu przed odbiornikiem telewizyjnym nie może pozostawać bez określonych skutków na jego odbiorców.

Zagadnienia oddziaływania telewizji na dziecko, na jego rozwój psychiczny, emocjonalny, a nawet fizyczny, doczekało się wielu naukowych opracowań. We wszystkich odnajdujemy to samo stwierdzenie: telewizja jest niezmiernie ważnym środkiem oddziaływania na psychikę i emocje dziecka; jest jednym z bardzo ważnych czynników jego wychowania. Zetknięcie dziecka z programem telewizyjnym następuje bardzo wcześnie. Niektórzy nazywają nawet telewizor “ nianią idealną”. Włączamy odbiornik kiedy musimy coś zrobić, porozmawiać ze spokojem, gdy przyjdą znajomi. Jest też środkiem zaradczym na takie rodzicielskie zmartwienia, jak brak apetytu, zły humor, płaczliwość, popularnym sposobem nagradzania lub karania. Jest też sposobem na nudę. Kiedy zapytamy dzieci, dlaczego tyle przesiadują przed telewizorem, odpowiedzą, że ….z nudów.

O przeżyciach małego dziecka, wywołanych przez oglądane filmy możemy dowiedzieć się najczęściej drogą pośrednią, po pewnym czasie np. mają trudności w zasypianiu, w nocy budzą się przerażone, widzą w ciemności jakieś zjawy, zaczynają się jąkać, itp. Sygnałów tego rodzaju dociera do lekarzy i psychologów coraz więcej. Można więc przypuszczać, że telewizja jest jednym z ważnych czynników lękotwórczych, że może przyczynić się do kształtowana postaw lękowych, do zachwiania poczucia bezpieczeństwa itp.

Dziecka nie wychowa nam maszyna nawet z najlepszym programem. Musi ono od małego czerpać żywe wzorce ze swojego otoczenia, od swoich najbliższych. Zacznijmy od dawania przykładu. Pokażmy, że i my potrafimy ograniczyć oglądanie telewizora, wybierając tylko programy dla nas interesujące. Rada bez przykładu jest dla dziecka bezwartościowa. Przykład bardziej zachęca, pokazuje, co się od niego żąda.

Bogate i dobrze zaopatrzone na przyszłość będą te dzieci, którym kochający rodzice nie żałują troski, a nie te, którym rodzice pozwalają na wszystko czego zapragną, lecz nie ofiarują im swojego czasu, uwagi i ciepłej więzi rodzinnej, czyli wartości stanowiących podstawę wychowania.

Pamiętajmy, że czas na wychowanie dziecka jest bardzo krótki!

 

BIBLIOGRAFIA:

I. Samborska „Przedszkolak i bajki telewizyjne” w „Wychowanie w Przedszkolu” maj 2003

I. Samborska ” O języku bajek w telewizji” w „Wychowanie w Przedszkolu” grudzień 1999

M. Sitarczyk, M. Łukasik „Reklama i dziecko” w „Wychowanie w Przedszkolu” październik 2005

M. Szkop „Jak przygotować dzieci do odbioru programów telewizyjnych” w „Wychowanie w Przedszkolu” styczeń 1999

A. Skorupka „Telewizja a wychowanie dziecka” publikacja w internecie

 

 

 

Opracowała:

Ewa Drzycimska

DZIECI I TELEWIZJA

 

 

Dzieci bardzo lubią oglądać telewizję i robią to każdego dnia. Mają wówczas kontakt z ogromną ilością programów pochodzących z kilku stacji telewizyjnych. Tak więc oferta programowa z jaką się stykają, jest bardzo obszerna i zróżnicowana.

Wyniki badań przeprowadzonych przez Iwonę Samborską ujawniają fakt, że dzieci mają jasno określone upodobania telewizyjne. Największą popularnością wśród nich cieszy się kanał Cartoon Network, lubią też oglądać audycje w telewizji publicznej (Dobranocka) a także stację Polsat. Wśród oglądanych przez dziecko programów telewizyjnych największą popularnością cieszą się bajki (ponad 40% badanych). Oprócz nich dzieci lubią oglądać reklamy (ok. 25%), teleturnieje i różnego rodzaju filmy (również dla dorosłych), w tym seriale.

Przedszkolak i bajki telewizyjne

Filmy animowane to najbardziej atrakcyjna oferta proponowana przez telewizję dla młodych widzów. Stanowią one ważne źródło rozrywki i dostarczają silnych przeżyć. Ten rodzaj treści telewizyjnych w największym stopniu dociera do młodych odbiorców i ma na nich najsilniejszy wpływ zarówno w zakresie zachowań werbalnych, jak i pozawerbalnych. Obserwując zachowanie dzieci podczas zabawy z łatwością można dostrzec, że poruszają się, bawią i wypowiadają jak postacie z oglądanych przez siebie kreskówek. Ich zachowania werbalne charakteryzują się szeregiem uproszczeń gramatycznych. Zapamiętują wprawdzie wiele słów, często nowych, ale nie potrafią budować z nich wypowiedzi, gdyż nie mają doświadczenia w mówieniu, którego nabywa się podczas codziennych konwersacji i kontaktów z mową potoczną, podczas zadawania pytań i otrzymywania odpowiedzi.

Dzieci w wieku przedszkolnym oglądają różne bajki, a ich upodobania w tym zakresie są bardzo różnorodne. Typowania dzieci w tym zakresie dotyczą zarówno bajek tzw. „łagodnych” o ciepłym, pogodnym nastroju, jak i bardziej dynamicznych, z elementami walki. Dzieci zwracają w nich uwagę na dynamiczną akcję, humor i oryginalność pomysłów bohaterów. Do ulubionych należy zaliczyć również bajki, które pokazują przemoc i różnego rodzaju agresję. Dużo scen przemocy zawierają nawet niewinne z pozoru kreskówki Walta Disneya, w których skutki agresji są dla ofiary przejściowe, a jako negatywne następstwo dla agresora bardzo często występuje zorganizowany lub przypadkowy odwet. Te dwie cechy powodują, że omawiane filmy dobrze pełnią funkcję rozrywkową, a wadliwie – wychowawczą. Mały telewidz, oglądając takie kreskówki, widzi tyle przemocy, że w efekcie przyzwyczaja się do myśli, że jest ona powszechna także wśród ludzi w świecie rzeczywistym. Do bajek nasyconych przemocą i agresją, a najczęściej wskazywanych przez dzieci w badaniach Iwony Samborskiej należą: Power Rangers, Jonny Bravo, Atomówki, Gwiezdne wojny. Dziecko oglądając powyższe kreskówki telewizyjne, styka się zarówno z agresją fizyczną w postaci używania broni oraz walki wręcz, jak również z agresją werbalną.

Dzieci bardzo rzadko oglądają telewizję z rodzicami. Najczęściej czas przed ekranem spędzają w samotności, czasami towarzyszy im rodzeństwo lub koledzy. Ponieważ dziecko najbardziej utożsamia się z matką, to ona powinna uczestniczyć w przyswajaniu przez nie treści płynących z ekranu, wcześniej oczywiście przeprowadziwszy selekcję programów.

Przedszkolaki chętnie naśladują bohaterów bajek telewizyjnych zarówno w ich działaniu, jak i wypowiadaniu się. Wkraczając w świat zmysłowej fantazji i wyobraźni, nieświadomie naśladują swoich ulubieńców z ekranu, utożsamiają się z nimi i używają stosowanych przez nich określeń. Przez takie naśladownictwo uczą się zachowań społecznych w dorosłym życiu. Dzieci „udają” podczas samodzielnych zabaw w swoim pokoju lub podczas pobytu w przedszkolu. Najbardziej widoczne są zachowania wyrażające się w postaci różnych przejawów walki i agresji skierowanej na członków rodziny. Najczęściej przeciwnikiem w tej walce, zainicjowanej przez bohatera telewizyjnego, staje się rodzeństwo albo rówieśnicy w przedszkolu. Tego typu zachowania przejawiają głównie chłopcy, widać też duże różnice w nasileniu, zależne od wieku. Dzieci starsze nie reagują tak spontanicznie i żywiołowo na prezentowane w telewizji wydarzenia jak pięciolatki, które wykazują dużą kumulację tego typu zachowań.

Dzieci spędzają mnóstwo czasu przed telewizorem i narażone są na oddziaływanie specyficznego języka telewizji. Język bajek telewizyjnych można określić jako połączenie języka pisanego artystycznego i języka mówionego potocznego. Nadawca wygłasza tekst językowy czytany, dla którego podstawą jest tekst pisany. Najbardziej typową formą tekstów bajek telewizyjnych jest dialog. Ważną rolę spełniają także: akcent, melodia i rytm. Teksty bajek nasycone są olbrzymią ilością wykrzykników. Występują również określenia wyrażające emocje.

Do najczęściej powtarzających się form grzecznościowych wg. badań Iwony Samborskiej należą wyrażenia typu: proszę, dziękuję, przepraszam, a więc wyrażenia bardzo potrzebne w codziennym życiu i niezbędne w słowniku każdego dziecka. W wypowiedziach bohaterów bajek zauważalny jest należny szacunek dla osób starszych i zwierząt. Określenia w pozytywnym znaczeniu pojawiają się znacznie częściej niż te, które mogłyby dawać nie najlepszy przykład, zawierające przezwiska czy przekleństwa.

Treści bajek zawierają dużo określeń wyrażających uczucia i emocje, które sygnalizują dziecku, że inni ludzie też mają uczucia. Ukazywanie mu, że inni ludzie też odczuwają i mówienie dziecku o tym, jest dużym krokiem w kierunku rozwoju empatii.

Zdecydowanie ujemną stroną języka bajek telewizyjnych jest duże natężenie głosu mówiących, który niekiedy przeobraża się w język piskliwy, a nawet wrzaskliwy.

Pod wpływem zaobserwowanych na ekranie zjawisk dzieci czasami prowadzą różnego rodzaju doświadczenia. Jest to wszelkiego rodzaju działalność plastyczno konstrukcyjna, mająca na celu wyrażenie przeżyć i wiedzy o świecie zaczerpniętej z telewizji. Wyrażenie różnymi środkami ekspresji nastroju i ukazanie wcześniej obejrzanych scen wymaga również wypowiadania się na temat projektowanych i wykonywanych prac. Dzieci podczas swoich zabaw opartych na tematyce bajek telewizyjnych potrafią wskazać różne rodzaje zjawisk, które miały miejsce jedynie w tle głównego wątku akcji. Potrafią dostrzec zachodzące między nimi związki przyczynowe (zabawy z wodą, zabawy z wiatrem, zjawiska akustyczne, świetlne, elektryczne i elektroniczne).

Innym przykładem są zachowania prezentujące magiczne, nadprzyrodzone zdolności, którymi nasycony jest nierealny świat bajek. Przemawiają one do wyobraźni dziecka, wywołują zaciekawienie światem i pobudzają do myślenia. Bardziej podekscytowane tymi zjawiskami są dzieci młodsze. U sześciolatków poszerza się krąg zainteresowań poznawczych, wzrasta chęć obserwacji otoczenia w realnym życiu i zdobywanie wiedzy o nim. Dlatego dzieci sześcioletnie identyfikując się z bohaterami bajek i naśladując ich fikcyjne przygody, przenoszą je do świata rzeczywistego ( nie zawsze zdając sobie z tego sprawę).

Wśród magicznych czynności, które dzieci chętnie naśladują, znajdują się takie ich rodzaje, jak: latanie, czarowanie, zmiana kształtu, wyglądu własnego ciała.

O charakterze zachowania dziecka decyduje np. treść oglądanej przez niego bajki. Należy ciągle pamiętać o konieczności sprawowania kontroli nad doborem odpowiednich treści programowych dla dzieci, wzorowania się na modelach prezentujących zachowania społecznie akceptowane.

Przedszkolak i reklama

Dzieci i młodzież są atrakcyjną grupą odbiorców różnorodnych strategii marketingowych. Prawie w każdej fazie swojego życia mają kontakt z reklamą. Na placu zabaw, na ulicy, w miejscach publicznych, jak również w domu mogą oglądać różne formy reklamy, takie jak spoty reklamowe, bilbordy, broszury reklamowe. W telewizji reklamy kierowane do nich mają formę filmów fabularnych, teledysków, filmów animowanych, muzycznych. Wykorzystuje się w nich różne motywy nacisku, takie jak: motyw szczęśliwej rodziny, dobrego zdrowia, popularności, wesołej zabawy. Motywy te okazują się skuteczne, bowiem dla dzieci coraz większe znaczenie odgrywa marka produktów, które noszą lub używają. To właśnie dzieci potrafią nakłonić rodziców do zakupu słodyczy, kolejnej maskotki, książeczki itp. Z tych powodów to one są bardzo atrakcyjną grupą odbiorców dla specjalistów z branży reklamowej.

Analiza treści reklamy dla dzieci wykazuje, że przekazują one zniekształcony obraz rzeczywistości, odwrócony obraz stosunków panujących w rodzinie. Dziecko jest ukazane jako osoba dorosła, mądra i kompetentna. Z kolei reklamowane produkty dla dzieci są przedstawione jako niezastąpione i konieczne w świecie dziecka. Nawet wtedy, jeżeli dziecko odgrywa główną rolę w reklamie, to także reklamowany produkt jest na pierwszym miejscu.

Reklama tworzy świat iluzji i fikcji, świat, który nie istnieje. Tymczasem przekonane o prawdziwości tego świata małe dzieci myślą, że każda zachcianka może zostać szybko zaspokojona bez pieniędzy i pracy. Są pewne, że oba światy – ten na ekranie telewizora i ten na zewnątrz ekranu powinny być takie same. Dziecko przypisuje temu co widzi wartość prawdziwą, konkretną, rzeczywistą i jeśli rodzice w porę nie pokażą mu istotnych i zrozumiałych różnic, mogą pojawić się problemy wychowawcze.

Reklama wszechstronnie wpływa na osobowość i zachowanie dzieci. Kształtuje przekonania, np. o tym, co jest modne i dobre. Wyzwala określone motywy posiadania: jak będę to miał, to będę szczęśliwy, lubiany przez kolegów, zdrowy itp. Pozwala poznać świat i dobrze się bawić. W opinii dzieci reklama jest ciekawa, śmieszna, użyteczna i ważna.

Pokazane w reklamie produkty w rzeczywistości rozczarowują. Zadaniem rodziców jest wytłumaczenie dzieciom, na czym polegają chwyty reklamowe, mimo, że nie jest to łatwe zadanie, gdyż małe dzieci są bezkrytyczne wobec reklamy.

DRODZY RODZICE!

1. Ograniczcie swoim dzieciom dostęp do telewizji. Dziecko powinno tyle czasu poświęcać na telewizję, na ile pozwala jego wiek i stopień rozwoju. 3 – 5 – latki mogą oglądać krótkie programy, najlepiej tylko dobranocki, 6 – 9 – latki mogą oglądać telewizję do 45 minut, Ograniczając dzieciom dostęp do telewizji musimy zaproponować im coś w zamian. I tu jest klucz do sukcesu…. coś w zamian. I tu jest problem… co w zamian? Z telewizji wiele można przenieść do świata zabaw i własnych działań dziecka, czerpiącego z ekranu inspiracje , wzory i przykłady. Teatrzyk zrobiony z warzyw (albo z innego tworzywa) da dziecku twórczą satysfakcję, jakiej się rodzice nawet nie spodziewają. Rysowanie, malowanie, lepienie pozytywnych bohaterów ulubionych programów czy bajek – to rozwijanie zdolności manualnych, kształcenie twórczej wyobraźni.

2. Kontrolujcie co oglądają. Dziecko powinno oglądać programy przede wszystkim dla niego przeznaczone, zaczynając od dobranocek – poprzez łatwe programy, filmowe seriale dla dzieci, a w miarę rozwoju inne programy (przyrodnicze, historyczne, geograficzne). Wiek określa przydatność programów, ale także z wieku mogą wynikać zagrożenia dla młodziutkiego telewidza. Dlatego wspólnie z dzieckiem przestudiujmy program telewizyjny i zaplanujmy odpowiednie audycje.

3. Oglądajcie z dziećmi wspólnie i potem komentujcie, wyjaśniajcie, przedstawiajcie własny punkt widzenia. Dzieci lubią oglądać telewizję z rodzicami. Wykorzystajmy to, poświęćmy im swój czas. Oglądnijmy wspólnie, niektóre z zaplanowanych wcześniej programów. Można wtedy zadawać im pytania w rodzaju: “ Czy to ma sens?, Czy ludzie naprawdę tak postępują?, A czy powinni tak postępować?”. Dziecko jest istotą przede wszystkim naśladującą, chłonie całym sobą obrazy jakie przedstawia mu otoczenie i te obrazy będą stanowić fundament jego zdrowej lub niezdrowej postawy życiowej w przyszłości.

4. Spróbujcie w spokoju i życzliwości zjeść wspólny posiłek w domu przy wyłączonym odbiorniku telewizyjnym. Telewizja zawładnęła życiem nie tylko wielu dzieci, ale i ich rodziców. Jako integralna część życia rodzinnego, towarzyszy stale rodzicom i ich dzieciom w chwilach odpoczynku, relaksu, podczas zajęć domowych, potrafi podporządkować sobie rozkład zajęć w ciągu dnia, burząc niejednokrotnie jego strukturę. Łatwo zauważyć, że telewizor często znajduje się w najbardziej centralnym miejscu w domu, pokoju, co świadczy jaki jest dla nas ważny.

Czy włączamy go już rano lub zaraz po przyjściu z pracy ?

Czy oglądamy wszystko “ jak leci”?

Czy naszym ulubionym zajęciem jest pstrykanie pilotem?

Czy tłem dla naszego życia rodzinnego jest ścieżka dźwiękowa z TV, a jeśli jej nie słyszymy to uważamy, że w domu jest głucho i jakoś nieswojo?

Czy oglądamy telewizję zamiast rozmawiać podczas wspólnych niedzielnych obiadów?

Jeśli na te pytania odpowiemy sobie pozytywnie, to możemy być pewni, że przyczyniamy się do uzależnienia naszego dziecka od telewizora i trudno od niego wymagać aby oglądało go z umiarem. Codzienne wielogodzinne spędzanie czasu przed odbiornikiem telewizyjnym nie może pozostawać bez określonych skutków na jego odbiorców.

Zagadnienia oddziaływania telewizji na dziecko, na jego rozwój psychiczny, emocjonalny, a nawet fizyczny, doczekało się wielu naukowych opracowań. We wszystkich odnajdujemy to samo stwierdzenie: telewizja jest niezmiernie ważnym środkiem oddziaływania na psychikę i emocje dziecka; jest jednym z bardzo ważnych czynników jego wychowania. Zetknięcie dziecka z programem telewizyjnym następuje bardzo wcześnie. Niektórzy nazywają nawet telewizor “ nianią idealną”. Włączamy odbiornik kiedy musimy coś zrobić, porozmawiać ze spokojem, gdy przyjdą znajomi. Jest też środkiem zaradczym na takie rodzicielskie zmartwienia, jak brak apetytu, zły humor, płaczliwość, popularnym sposobem nagradzania lub karania. Jest też sposobem na nudę. Kiedy zapytamy dzieci, dlaczego tyle przesiadują przed telewizorem, odpowiedzą, że ….z nudów.

O przeżyciach małego dziecka, wywołanych przez oglądane filmy możemy dowiedzieć się najczęściej drogą pośrednią, po pewnym czasie np. mają trudności w zasypianiu, w nocy budzą się przerażone, widzą w ciemności jakieś zjawy, zaczynają się jąkać, itp. Sygnałów tego rodzaju dociera do lekarzy i psychologów coraz więcej. Można więc przypuszczać, że telewizja jest jednym z ważnych czynników lękotwórczych, że może przyczynić się do kształtowana postaw lękowych, do zachwiania poczucia bezpieczeństwa itp.

Dziecka nie wychowa nam maszyna nawet z najlepszym programem. Musi ono od małego czerpać żywe wzorce ze swojego otoczenia, od swoich najbliższych. Zacznijmy od dawania przykładu. Pokażmy, że i my potrafimy ograniczyć oglądanie telewizora, wybierając tylko programy dla nas interesujące. Rada bez przykładu jest dla dziecka bezwartościowa. Przykład bardziej zachęca, pokazuje, co się od niego żąda.

Bogate i dobrze zaopatrzone na przyszłość będą te dzieci, którym kochający rodzice nie żałują troski, a nie te, którym rodzice pozwalają na wszystko czego zapragną, lecz nie ofiarują im swojego czasu, uwagi i ciepłej więzi rodzinnej, czyli wartości stanowiących podstawę wychowania.

Pamiętajmy, że czas na wychowanie dziecka jest bardzo krótki!

 

BIBLIOGRAFIA:

I. Samborska „Przedszkolak i bajki telewizyjne” w „Wychowanie w Przedszkolu” maj 2003

I. Samborska ” O języku bajek w telewizji” w „Wychowanie w Przedszkolu” grudzień 1999

M. Sitarczyk, M. Łukasik „Reklama i dziecko” w „Wychowanie w Przedszkolu” październik 2005

M. Szkop „Jak przygotować dzieci do odbioru programów telewizyjnych” w „Wychowanie w Przedszkolu” styczeń 1999

A. Skorupka „Telewizja a wychowanie dziecka” publikacja w internecie

 

 

 

Opracowała:

Ewa Drzycimska